Kolejny zaskakujący kierunek studiów – nauka o twórczości Bruce'a Springsteena!

Bruce Springsteen to artysta w całości oddany muzyce rockowej, który sam komponuje, potrafi grać na gitarze i do tego jeszcze śpiewa. Takie połączenie nie mogło nie zachwycić ludzi na całym świecie w efekcie czego Bruce posiada niezliczoną więc ilość fanów, mimo starszego już wieku. Uwielbienie dla piosenkarza wyrażane jest przez fanów na wiele sposobów, ale to co umożliwił pewien Uniwersytet w Rzymie przeszło najśmielsze oczekiwania.

W Rzymie, na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim chętni mogą uczyć się o twórczości Bruce’a Springsteena.

Papieski Uniwersytet Gregoriański w Rzymie to najstarsza, jezuicka szkoła w tym mieście, która postanowiła zaskoczyć młodych ludzi i zachęcić ich do studiowania właśnie tam. Niestety kryzys studencki dotyczy każdego miejsca na świecie, dlatego nawet takie uczelnie muszą walczyć o studenta wyszukując coraz to bardziej intrygujące kierunki studiów.

Dlaczego jednak zainteresowano się właśnie tym artystą?

Wszystko z powodu wątków biblijnych pojawiających się w jego tekstach. Uniwersytet nie mógłby pozwolić sobie przecież na studia nie zajmujące się tematyką całkowicie niezwiązaną z wiarą, a przynajmniej tak nam się wydaje. Nauka o artyście przygotowana została w formie rocznego seminarium, które w ofercie uczelni funkcjonuje pod nazwą "Wyzwania wobec wiary, wyzwania wiary, w poszukiwaniu biblijnych ech w muzyce Bossa". Tytuł ten można oczywiście bardzo szybko wyjaśnić, bowiem "Boss" to oczywiście artystyczny pseudonim Bruce'a Springsteena. Na zajęciach analizowane są teksty artysty, oczywiście pod kątem religijnym.

Pomysłodawcą seminarium okazał się ksiądz Antonio Spadaro, który jest jednocześnie szefem jezuickiego dwutygodnika "Civilta Cattolica". Spadaro bardzo słusznie zauważył, że po zamachach jakie miały miejsce w Ameryce 11 września, w piosenkach Bruce'a Springsteena zaczęły pojawiać się religijne refleksje, które są bardzo ciekawe i warto poddać je głębszej analizie.

Czyżby ksiądz również był wielki fanem artysty?

Być może, jeśli tak to tylko lepiej, bowiem na zajęcia zapisują się wręcz tłumy zainteresowanych. Seminarium to strzał w dziesiątkę.

Jeśli podoba Wam się taka wizja studiowania, z matura 2014 tuż przed Wami, przygotujcie się i zapraszamy do Rzymu!

zdjęcie: examiner.com