Kontrowersje wokół matury z religii
Temat religii na maturze jest bardzo kontrowersyjny i nieustannie wywołuje spory. Czy religia powinna być jednym z przedmiotów zdawanych na egzaminie maturalnym? Według Ministerstwa Edukacji Narodowej nie, bowiem jest to niezgodne z konstytucją i konkordatem.
Ci, którzy żądają jej wprowadzenia nie bardzo się tym faktem przejmują...
Według Ministerstwa Edukacji Narodowej egzaminy maturalne pod żadnym pozorem nie mogą obejmować przedmiotu jakim jest religia, bowiem tak zapisane jest w konstytucji jak i konkordacie. Chodzi przede wszystkim o zasady dotyczące niezależności państwa od Kościoła katolickiego. Niestety nie wszyscy się z tym zgadzają, przede wszystkim posłowie partii Prawo i Sprawiedliwość, którzy jak wiemy należą do osób podających się za głęboko wierzących, a więc według nich odbieranie młodym ludziom możliwości zdawania religii na maturze to po prostu dyskryminacja.
O wprowadzenie religii do listy przedmiotów maturalnych walczą posłowie PiS oraz SP, którzy postanowili zainicjować w tej sprawie nawet specjalne posiedzenie w sejmowej komisji edukacji, starając się przekonać, że jest to dyskryminacja osób pragnących studiować teologię.
Czy rzeczywiście tak jest?
Ministerstwo się z tym nie zgadza uważając, że Państwo, z uwagi na szacunek do autonomii Kościoła w zakresie nauczania religii nie może nagle zmienić podejścia i ustalić odrębnego programu edukacyjnego oraz zadań egzaminacyjnych. Podręczniki do nauczania religii oraz program nauczania opracowywane są tylko i wyłącznie przez kościół – Państwo się w to nie wtrąca, natomiast egzamin maturalny ma charakter Państwowy, a więc bardzo trudno jest te kwestie połączyć.
Założeniem egzaminów maturalnych jest to, że taki egzamin może obejmować tylko i wyłącznie te przedmioty, których podstawa programowa określana jest przez ministerstwo Edukacji Narodowej, a w przypadku religii tak nie jest. Nawet nauczyciele religii podlegają zarządzeniom oraz przepisom kościelnym.
Mimo to spory trwają i zapewne będą trwać jeszcze długi czas mimo że ze strony kościoła już dawno zostały spełnione wszystkie warunki formalne po to, aby rzeczywiście umożliwić uczniom zdawanie religii na maturze.
W czym więc problem? Nie wiadomo – pozostaje jedynie czekać na rozwój sytuacji.
Zdjęcie: wprost.pl
więcej artykułów..